Dosyć dawno temu, kiedy nie było jeszcze inflacji i epidemi… – chcąc pochwalić się nowym nabytkiem koledze, wyjąłem ów nabytek z kasety i zacząłem go układać na podkładce z sukna – by zrobić jakieś przyzwoite zdjęcie. Obserwujący to syn, zajrzał z ciekawością przez ramię i zapytał o ów ciekawy numizmat. Po mojej odpowiedzi, że chodzi […]
Rozbieramy cesarza….
